Pożar nad Jeziorem Strzeszyńskim. Z pomostu niewiele zostało
Do zdarzenia doszło w sobotę rano.
Nasz czytelnik przesłał zdjęcie znad Jeziora Strzeszyńskiego, wykonane już po zakończeniu działań strażaków. Z pomostu, który rano stanął w płomieniach, niewiele pozostało. "Są kamery, mam nadzieję, że sprawcy zapłacą" - skomentował autor zdjęć. Krąży wiele spekulacji, jednak służby na razie ostrożnie podchodzą do sprawy i wciąż ustalają przyczyny zdarzenia.
Przypomnijmy, że strażacy otrzymali zgłoszenie krótko po godzinie 6. Na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej. Kiedy służby przybyły nad jezioro, pomost był już objęty ogniem. Akcja gaśnicza trwała do godzin popołudniowych. Istniało ryzyko, że ogień rozprzestrzeni się na pobliskie trzciny i sprzęt wodny, ale na szczęście do tego nie doszło. Nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia.
Najpopularniejsze komentarze