Gminy w regionie nie radzą sobie z zapewnieniem mieszkańcom dojazdu do posesji. NIK: prowizorka przy naprawach, brak kontroli
Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się gminom pod kątem zapewniania mieszkańcom bezpiecznego dojazdu do ich domów.
Kontrole przeprowadzono w trzech gminach: Swarzędz, Mosina i Nowy Tomyśl. Skupiano się głównie na gminnych drogach nieutwardzanych. Jak zwrócono uwagę, lokalne samorządy mają ograniczone środki, co może być problematyczne w kwestii sprostania bieżącym potrzebom rozwoju infrastruktury, ale to nie zwalnia samorządów z obowiązku realizowania wyznaczonych zadań drogowych.
- Tymczasem podejmowane przez większość gmin (2 z 3) działania utrzymaniowe stanu dróg były nieefektywne. Ograniczały się one w głównej mierze do mechanicznego profilowania nawierzchni, bez usuwania przyczyn powstawania nierówności i podtopień. Zamiast więc poprawy stanu technicznego nawierzchni, a co za tym idzie również komfortu i bezpieczeństwa, to mieszkańcy w drodze do swoich posesji zmagali się z powstałymi zastoiskami wodnymi i nierównościami nawierzchni - czytamy w ustaleniach kontrolerów NIK. - Remonty dróg były często prowizoryczne i przyczyniały się do nietrwałej poprawy stanu nawierzchni, co ujawniły oględziny przeprowadzone przez NIK. Po dokonaniu w dwóch gminach profilowania, a następnie wystąpieniu opadów deszczu, stan nawierzchni drogi powracał do stanu poprzedniego.
Zwrócono też uwagę, że nigdzie nie wprowadzono ograniczeń w ruchu ciężkich pojazdów, a także kontroli masy pojazdów poruszających się po trasach. - Gminy dysponując ograniczonym budżetem na utrzymanie dróg gminnych nie korzystały z możliwości nakładania na inwestorów obowiązku partycypacji w budowie dróg dojazdowych do realizowanych przez nich inwestycji. Tylko w jednej gminie zawarto taką umowę zobowiązującą inwestora do wybudowania 100 metrowego odcinka drogi z kanalizacją deszczową i oświetleniem.
Dodatkowo w jednej z gmin nie przeprowadzano rocznych kontroli stanu technicznego podległych mu dróg, nie przeprowadzono też obowiązkowych kontroli pięcioletnich dla ponad 80% zarządzanych dróg. - Kontrole te polegają na sprawdzeniu przydatności do użytkowania, ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego. Z kolei zarządcy dróg w dwóch gminach nie zrealizowali wszystkich zaleceń wskazanych w protokołach okresowych kontroli stanu dróg.
A to wciąż nie wszystko. - Żaden z kontrolowanych zarządców dróg nie opracował projektów planów rozwoju gminnej sieci drogowej. Skutkowało to m.in. tym, że w dwóch inwestycjach gminnych Starosta Poznański, przy wydawaniu zezwolenia na realizację inwestycji drogowej stwierdził niezgodności sporządzanej dokumentacji projektowej dróg z ustaleniami obowiązujących miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Przełożyło się to na opóźnienie w uzyskaniu tego zezwolenia i tym samym na przesunięcie rozpoczęcia realizacji inwestycji.
NIK we wnioskach pokontrolnych zalecił gminom m.in. podjęcie działań zmierzających do zapewnienia trwalszych efektów utrzymania dróg. - Zalecono również zapewnienie przeprowadzenia kontroli okresowych stanu technicznego dróg, realizację wszystkich zaleceń pokontrolnych, rzetelne i kompletne prowadzenie ewidencji dróg wraz z nadaniem wymaganej numeracji dróg, opracowanie i aktualizację planów rozwoju sieci drogowej, a także niezwłoczne przekazywanie ich organom właściwym w sprawie sporządzania planu zagospodarowania przestrzennego.
Do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego NIK skierowała zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia przez burmistrza Swarzędza. Chodzi o zaniechanie przeprowadzania okresowych kontroli stanu technicznego dróg gminnych.