Poznańscy strażacy ruszyli na ratunek psu w innym powiecie. Wyciągnęli go z nory na głębokości 3,5 metra!

Na miejsce udali się specjaliści z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej JRG 4.
Wszystko rozgrywało się w sobotę, 12 października w rejonie miejscowości Głażewo na terenie powiatu międzychodzkiego. - Zostaliśmy zadysponowani do pomocy w lokalizacji oraz ewentualnym wydobyciu psa, który prawdopodobnie utknął w leśnej norze - informuje Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 4 KM PSP w Poznaniu.
Sprawą zajęli się specjaliści z Grupy-Poszukiwawczo Ratowniczej. - Na miejscu okazało się, że sytuacja jest skomplikowana. System nor był rozbudowany, posiadał wiele odległych od siebie wejść, a nory w środku rozwidlały się na wiele korytarzy. W działaniach wykorzystano dostępne metody przyrządowe do poszukiwania, takie jak: kamery wziernikowe, kamery inspekcyjne, a także geofony. I to właśnie przy pomocy geofonu udało się najpierw potwierdzić obecność zwierzęcia w norze, a następnie wskazać miejsce, w którym się znajduje - dodaje.
Psa znaleziono na głębokości około 3,5 metra. Ewakuowano go bezpiecznie i przekazano w ręce właścicielki.