Rozbój pod Poznaniem. Wciągnęli 26-latka do auta, wywieźli na pusty plac, rozebrali i pobili. Zatrzymano 5 mężczyzn
Do zdarzenia doszło pod koniec września w Luboniu.
W nocy z 25 na 26 września kilku mężczyzn wciągnęło do auta poszkodowanego przed jego domem. Wywieźli go kilka kilometrów dalej - na pusty plac w pobliżu skupu złomu. - Z ustaleń śledczych wynikało, że pięciu mężczyzn tam pobiło zgłaszającego, a następnie zażądali pieniędzy na poczet spłaty długu przykładając replikę broni do głowy. Nie osiągnęli jednak swojego celu. Rozebranego i pobitego mężczyznę pozostawili na opustoszałym placu. Sprawcy odjechali, a 26-latek wrócił do domu zawiadamiając policjantów - wyjaśnia mł. asp. Łukasz Paterski z poznańskiej Policji.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Lubonia i Poznania. Kilka godzin później zatrzymano pięciu mężczyzn podejrzewanych o ten czyn. To mieszkańcy powiatu poznańskiego w wieku od 23 do 46 lat. Zabezpieczono też broń, która okazała się repliką na plastikowe kulki.
- Mężczyźni usłyszeli zarzuty m.in. usiłowania wymuszenia rozbójniczego oraz udziału w pobiciu. Ponadto najmłodszy ze sprawców w momencie zatrzymania posiadał przy sobie narkotyki. Śledczy pod nadzorem prokuratury dokładnie teraz ustalają motywy ich działania. Wiadomo już, że sprawcy jak i poszkodowany w przeszłości byli wielokrotnie notowani przez policję za przestępstwa - dodaje.
Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia. Wszyscy trafili na 3 miesiące do aresztu.