Coraz więcej młodych poznaniaków używających snusy. Powodują zawroty głowy, prowadzą do uzależnienia. Będzie zakaz sprzedaży?
Problem występuje w całym kraju.
Wiele osób może w ogóle nie wiedzieć czym są snusy. To woreczki z nikotyną, które umieszcza się między wargą a dziąsłem. Jak przyznają specjaliści, w przypadku snusów uwalnianie nikotyny następuje bardzo gwałtownie - dużo szybciej niż w przypadku dymu papierosowego. Zawartość nikotyny w woreczku jest też dużo większa niż w papierosie. Po użyciu woreczka może dochodzić do zawrotów głowy, uczucia podobnego do zażycia narkotyków. A to zachęca do tego, by korzystać z takiej używki ponownie i się od niej uzależnić.
Z ustaleń RMF FM wynika, że sprawie przygląda się Ministerstwo Zdrowia. Dziś snusy może kupić każdy - są dostępne choćby przez internet. Ministerstwo chce tą sprawę uregulować, być może oznaczając woreczki z nikotyną jako produkt farmaceutyczny, który będą mogli kupić jedynie dorośli w aptekach. Jeśli okaże się, że eksperci nie będą widzieć podstaw do tego, by snusy uznać za środek farmaceutyczny, wówczas pojawią się zakazy ich sprzedawania zgodne z literą prawa.
Najpopularniejsze komentarze