W tragicznym wypadku zginął młody piłkarz z ojcem. Jechali motocyklem
W powiecie gnieźnieńskim.
Portal "Moje Gniezno" poinformował, że w wyniku zderzenia busa z motocyklem zginęli 42-letni Marcin oraz jego 12-letni syn Marcel, młody piłkarz klubu Fara Pelikan Żydowo. Klub, w którym grał chłopiec, w geście żałoby zmienił swój herb w mediach społecznościowych na czarno-biały.
Przypomnijmy. Do wypadku doszło w sobotę około godziny 18:30 w Gębarzewie, w powiecie gnieźnieńskim. Jak relacjonowała asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie, doszło do zderzenia busa marki Volkswagen z motocyklem, którym podróżowali mężczyzna z chłopcem. "W wyniku wypadku, pomimo przeprowadzonej reanimacji, poszkodowani zmarli na miejscu. Kierowca busa nie odniósł obrażeń. Jak ustalili policjanci gnieźnieńskiej drogówki pracujący na miejscu, był on trzeźwy" - mówiła. Okoliczności zdarzenia wciąż są wyjaśniane.
Jak ustalił lokalny portal, Marcel we wrześniu skończył 12 lat. Jego tata, Marcin, dzisiaj obchodziłby 43. urodziny.