Reklama

Fatalny finał wyjścia do sklepu. 72-latek utknął w leśnym bagnie, ratunek przyszedł w ostatniej chwili

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Policja
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Policja

Senior spędził w zimnym bagnie wiele godzin.

W środę do policjantów dotarła informacja o zaginięciu 72-letniego mieszkańca gminy Kłodawa. - Mężczyzna, który od lat przemierzał okoliczne lasy, we wtorek po południu wyszedł z domu do oddalonego o kilka kilometrów sklepu. Rodzina zaniepokojona długą nieobecnością 72-latka początkowo na własną rękę próbowała go odnaleźć. Gdy jednak to nie przyniosło żadnego rezultatu, natychmiast powiadomiła o zaginięciu mężczyzny policjantów z Komisariatu Policji w Kłodawie - wyjaśnia Daniel Boła z kolskiej Policji.

W szeroko zakrojonych poszukiwaniach udział brali lokalni policjanci, ale też ich koledzy z Koła oraz Poznania, a także strażacy i strażacy ochotnicy wraz z mieszkańcami okolicy. - Ostatecznie, po kilku godzinach intensywnych poszukiwań w terenach leśnych z wykorzystaniem policyjnego drona i psów tropiących, niecałe dwa kilometry od miejsca zamieszkania odnaleziono 72-latka. Senior, który spędził wiele godzin w bagnie, w wodzie sięgającej mu do pach, był wyraźnie wycieńczony i wychłodzony. Starszy mężczyzna został bezpiecznie wydobyty z bagna a następnie udzielono mu pierwszej pomocy. Na miejsce niezwłocznie wezwano zespół ratowników medycznych, którzy przewieźli zaginionego do najbliższego szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy - dodaje.

Policjanci podkreślają, że pomoc nadeszła w ostatniej chwili. - Przypominamy, że nawet pozornie znajome leśne ścieżki mogą kryć niebezpieczeństwa, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy teren staje się bardziej podmokły i zdradliwy. Warto zawsze informować bliskich o planowanej trasie oraz zabierać ze sobą telefon komórkowy na wypadek sytuacji kryzysowych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

31℃
17℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro