Planowana nowa linia kolejowa w regionie nie powstanie
Pomysł od początku wzbudzał wiele emocji.
W sierpniu ubiegłego roku informowaliśmy, że PKP PLK podpisały umowy na przygotowanie dokumentacji projektowej m.in. dla nowej trasy kolejowej Turek - Konin w ramach programu Kolej+. Jak wyjaśnialiśmy, trasa ma przebiegać przez Tuliszków i ma się na niej pojawić jeden zelektryfikowany tor. Dojazd z Turku do Konina zajmowałby 42 minuty, a do Poznania 2 godziny i 10 minut.
Inwestycja od początku wzbudzała kontrowersje - są osoby, które uważają, że to dobry pomysł, by wybudować nowy tor, ale są też mieszkańcy, którzy stanowczo sprzeciwili się temu pomysłowi. Jeszcze w styczniu odbywały się spotkania w tej sprawie, a marszałek Marek Woźniak podkreślał, że nie chce budować tej linii na siłę.
Teraz Gazeta Wyborcza podaje, że inwestycja nie będzie realizowana. W poniedziałek przyznał to w rejonie Turku Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa. Jak wyjaśnił, zamiast pociągu obsługę komunikacyjną będą tam miały zapewnić autobusy. Oficjalnie wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak nie potwierdza tych doniesień. W rozmowie z GW powiedział, że decyzja jeszcze nie zapadła. Wiele wskazuje jednak na to, że do budowy torów nie dojdzie. Prace pochłonęłyby nawet około 1,5 miliarda złotych.
Najpopularniejsze komentarze