Doprowadził do wypadku i uciekł. "Policjanci zastali nietrzeźwego sprawcę w aucie"

Był pijany.

W środę wieczorem policjanci gnieźnieńskiej drogówki zostali wezwani do zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Gdańskiej w Gnieźnie.

"Doszło tam do najechania na tył motoroweru, który stał przed oznakowanym przejściem dla pieszych, przez kierującego Fiatem Bravo. Kierowca auta po zdarzeniu odjechał, udając się w stronę ulicy Biskupińskiej. Za nim pojechał świadek, jednocześnie przekazując informację pod numer alarmowy 112" - relacjonuje asp. szt. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie.

"Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zastali sprawcę w aucie. Badanie wykazało, że miał 3 promile alkoholu w organizmie. 38-latek został zatrzymany i noc spędził w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych" - dodaje.

Poszkodowany 52-letni motorowerzysta trafił do szpitala na badania. Jak zapowiadają policjanci, sprawca zdarzenia po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty dotyczące kierowania w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji drogowej.