Reklama
Reklama

Szukali skradzionego busa, dotarli do "dziupli" pod Poznaniem

fot. KPP Gniezno
fot. KPP Gniezno

Zatrzymano dwie osoby.

Na początku września policjanci z Gniezna otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Fiat Ducato, który zniknął z niestrzeżonego parkingu przy ulicy Orzeszkowej. W pojeździe znajdowały się narzędzia i elektronarzędzia. Właściciel wycenił łączne straty na 110 tys. zł.

"Śledczy z Gniezna przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady oraz dotarli do zapisów monitoringu, aby ustalić dokładne okoliczności przestępstwa. Nawiązali również współpracę z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Ze wspólnych ustaleń wynikało, że auto przemieszczało się w kierunku Poznania" - relacjonuje asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy policji w Gnieźnie.

"Kryminalni z Gniezna i Poznania, na podstawie zebranego materiału dowodowego, analizy nagrań z kamer monitoringu oraz posiadanych informacji, w ubiegłym tygodniu zlokalizowali skradziony pojazd dostawczy. Dziupla znajdowała się w wynajmowanej przez przestępców stodole na terenie gminy Kostrzyn" - dodaje. "Policjanci odzyskali pojazd wraz z załadunkiem, który był już częściowo rozebrany. Zabezpieczyli również sprzęt służący do kradzieży pojazdów i łamania zabezpieczeń oraz 65 części pochodzących z innych aut. Dalsze działania doprowadziły do zatrzymania na terenie Swarzędza dwóch 31-latków, z których jeden był dobrze znany funkcjonariuszom z przestępczości samochodowej. Jednemu z mężczyzn śledczy przedstawili zarzut kradzieży z włamaniem do pojazdu, drugiemu - paserstwa" - informuje rzeczniczka.

Podejrzani trafili do aresztu na 3 miesiące. Jednemu grozi do 10 lat, drugiemu do 5 lat pozbawienia wolności.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone, że podejrzani usłyszą kolejne zarzuty.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

12℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
7.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro