Z Poznania na Dolny Śląsk wyruszył zastęp strażaków z agregatem prądotwórczym. Cała Wielkopolska mobilizuje siły na pomoc powodzianom
Na pomoc ruszyli również strażacy z innych regionów Wielkopolski.
Jak informuje w social mediach KW PSP Poznań, już w niedzielę został zadysponowany pluton z kompani specjalnej Centralnego Odwodu Operacyjnego z województwa wielkopolskiego do Komendy Powiatowej PSP w Kłodzku (woj. dolnośląskie), celem wsparcia działań na terenach zagrożonych, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza. Z trzech jednostek organizacyjnych (Kalisza, Jarocina, Wrześni) PSP wyjechało 6 strażaków oraz trzy agregaty prądotwórcze o mocy 90kW, 50 kW i 64kW.
Ponadto działania w województwie opolskim wpierać będzie siedem pojazdów wraz z 33 strażakami z siedmiu jednostek organizacyjnych PSP: Piły, Złotowa, Chodzieży, Obornik, Jarocina, Czarnkowa i JRG 3 z Poznania. Jest to uniwersalny pluton samochodów gaśniczych z napędem terenowym wraz z pompami szlamowymi, woderami, łopatami oraz innym sprzętem pomocniczym. Pluton po odprawie o godz. 14.00 na JRG nr 7 w Poznaniu wyruszył w kierunku miejscowości Nysa - podaje KW PSP Poznań.
Do Kamiennej Góry natomiast wyjechał z Poznania zastęp (dwóch strażaków) z agregatem prądotwórczym o mocy 200 kW.
Przypomnijmy, że Dolny Śląsk zmaga się z powodzią. Najstarsi mieszkańcy wspominają, że sytuacja jest jeszcze gorsza niż ta, która miała miejsce w 1997 roku. Woda podnosi się w niektórych miastach znacznie wyżej niż w 1997 roku. Wciąż trwa ewakuacja mieszkańców poszczególnych budynków. Strażacy mają ręce pełne pracy. W Poznaniu można oddawać dary dla powodzian, są prowadzone zbiórki, o czym informowaliśmy tutaj.