Jacek Jaśkowiak zabrał głos w sprawie kamienicy przy Roosevelta. Twierdzi, że to wieloletnie zaniedbania właściciela. Chce powiadomić prokuraturę
Prezydent Poznania wypowiedział się w piątek dla "Radia Poznań".
Okazuje się, że właściciel kamienicy, w której runęła ściana był już kilkukrotnie wzywany przez miasto do remontu tego obiektu. Prezydent Poznania powiedział na łamach "Radio Poznań", że właściciel kamienicy naraził życie wielu ludzi katastrofą budowlaną.
- Ktoś może chcieć realizować swoje interesy biznesowe, ale nie może to wyglądać w taki sposób, że to święte prawo własności prowadzi do tego, że ktoś, kto chce, żeby wreszcie mu pozwolono zabytkową kamienicę rozebrać, naraża życie i sprawia zagrożenie - podsumowuje Jacek Jaśkowiak prezydent Poznania i deklaruje złożenie wniosku do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Jeszcze tego samego dnia na zarzuty prezydenta Jacka Jaśkowiaka odpowiedział pełnomocnik właściciela kamienicy. Powiedział dla "Radio Poznań", że były zrealizowane te uszkodzenia poprzez nałożenie grubego tynku cementowego, który doprowadził do takiej degradacji konstrukcji drewnianej. Pełnomocnik właściciela kamienicy zapewnił, że właściciel chciał wypisać budynek z rejestru zabytków, zburzyć go i odbudować w tym samym kształcie, aby na przykład otworzyć tam hotel.
Przypomnijmy, że chodzi o kamienicę przy ul. Roosevelta 8 w Poznaniu, w której doszło do zawalenia się ściany, o czym pisaliśmy tutaj. Na miejscu działania prowadziła straż pożarna oraz policja. Przybył również Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz konserwator zabytków. Zadecydowano o ewakuacji ludzi mieszkających w sąsiednich kamienicach.
Najpopularniejsze komentarze