Reklama
Reklama

Siedzenie w autobusie całe w sierści. "Jedziesz do teatru w eleganckim stroju i sobie na to usiądź"

fot. Czytelnik
fot. Czytelnik

Kolejny sygnał, że część pasażerów komunikacji miejskiej ma problem z przestrzeganiem zasad panujących w autobusach czy tramwajach.

W tej sprawie napisał do nas Czytelnik. - Jedziesz do teatru w eleganckim stroju i sobie na to usiądź. Serio? Ludzie, miejsce psa jest na ziemi. Pies nie płaci za bilet tylko człowiek - napisał. I dodał zdjęcie, na którym widać sporo sierści na jednym z siedzeń w pojeździe poznańskiego MPK. Prawdopodobnie to sierść psa, który siedział na siedzeniu.

Do naszej redakcji co jakiś czas przychodzą informacje od pasażerów związane z przewożeniem zwierząt w poznańskiej komunikacji miejskiej. W przepisach porządkowych zapisano, że można przewozić psy w tramwajach i autobusach pod warunkiem, że pies ma kaganiec i jest trzymany na smyczy. Zwierzę musi też być oznakowane chipem lub tatuażem, a pasażer, który je przewozi musi mieć przy sobie szczelną torebkę na odchody psa, świadectwo szczepienia psa przeciwko wściekliźnie, a w przypadku ras agresywnych także zezwolenie na trzymanie takiego psa.

Jest wyjątek - w przypadku nieagresywnych psów ras miniaturowych i małych (w tym mieszańców), mogą one być przewożone bez kagańca i smyczy. Pasażer może trzymać takiego psa na rękach lub kolanach. W przepisach porządkowych nie zawarto informacji na temat tego, by pies mógł być przewożony na siedzeniu. Można więc przypuszczać, że pies nie powinien znajdować się w tym miejscu - powinien siedzieć na podłodze lub ewentualnie na kolanach pasażera, z którym podróżuje.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
11 km
Stan powietrza
PM2.5
22.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro