Wszedł do sklepu "Żabka" z rozbitymi butelkami i groził, że wbije je sobie w szyję. Potem wszedł do policyjnego radiowozu, gdzie też groził
Do zdarzenia doszło w poniedziałek na terenie Ostrowa Wielkopolskiego.
Mężczyzna miał wejść do "Żabki" z rozbitymi butelkami i grozić, że wbije je sobie w szyje. Z relacji innych osób wynika, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Jak informuje portal ostrow24.tv, mężczyzna opuścił sklep i wszedł z rozbitymi butelkami do policyjnego radiowozu, gdzie również groził, że wbije sobie butelki.
Na nagraniu widać jak policjantowi pozwolił założyć kajdanki na jedną rękę i po chwili zaczął stawiać opór. To spowodowało, że do wnętrza policyjnego busa wpadło kilku policjantów i obezwładniło agresora - relacjonuje ostrowski portal.
Mężczyzna nie pozwolił wykonać mu badania na zawartość alkoholu. W efekcie mężczyzna został przewieziony do szpitala, a następnie osadzony na policyjnym "dołku".
38-latek odpowie za wszczęcie awantury, uszkodzenie mienia i niewykonywania poleceń funkcjonariuszy. Sprawa 38-latka zostanie przekazana do Sądu - informuje ostrowski portal.
Najpopularniejsze komentarze