5-latek topił się w jeziorze. "Przebywał bez nadzoru rodziców"
Jest ważny apel.
"O niebezpiecznym zdarzeniu informuje w mediach społecznościowych WOPR Wielkopolska. Przed nami ostatnie dni wakacji. Nie sposób jednak nie wrócić do sytuacji, które powinny skłonić nas do myślenia!"- podkreślono we wpisie.
"16 sierpnia, czyli długi weekend... Jezioro Kamińskie pod Murowaną Gośliną. Około godziny 16:00 chłopiec w wieku ok. 5 lat przebywał bez nadzoru rodziców w strefie dla nieumiejących pływać. Chwila i zaczął się topić. Okazało się, że przy pomoście nie miał już gruntu. Nasz ratownik Piotr Jabłoński był w pobliżu i od razu wyciągnął dziecko z wody. Akcja ratownicza przebiegła bezproblemowo. Dziecko zachłysnęło się wodą, wystraszone, pluło wodą. Ratownik WOPR przekazał rodzicom chłopca, gdy Ci przybiegli z plaży. Wezwanie zespołu ratownictwa medycznego nie było potrzebne"- czytamy.
Służby nieustannie apelują, by bardzo uważać nad wodą a szczególnie na dzieci, który pod żadnym pozorem nie należy zostawiać bez nadzoru.