Miała być mała impreza, są spore straty i zarzuty za kradzież i paserstwo
Organizatora domówki okradli koledzy.
34-letni mieszkaniec Krotoszyna postanowił zorganizować we własnym mieszkaniu małą imprezę, na którą zaprosił swoich kolegów. Impreza trwała całą noc. Rano okazało się, że organizator domówki został okradziony.
"Z relacji zgłaszającego kradzież wynikało, że zaprosił do siebie kolegę na wspólne spożywanie alkoholu, potem dołączyło do nich jeszcze dwóch mężczyzn. Następnego dnia rano zauważył, że z portfela zniknęło mu 6 tysięcy złotych" - informuje asp. sztab. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy policji w Krotoszynie.
"W miejscu kradzieży szybko pojawili się policjanci, którzy niedługo potem zatrzymali złodzieja. Okazał się nim 33 -letni obywatel Ukrainy mieszkaniec powiatu jarocińskiego, który był jednym z uczestników tej imprezy. Mężczyzna przyznał się do kradzieży pieniędzy w kwocie 6 tysięcy złotych oraz do faktu podzielenia się pieniędzmi w kwocie 2 tys. zł. z 32-letnim kolegą, z którym przyjechał na imprezę. Ten z kolei usłyszał zarzut za paserstwo czyli przyjęcie pieniędzy pochodzących z kradzieży" - dodaje.
Mężczyźni za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im nawet do 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze