Reklama
Reklama

Polski dzień na zakończenie mistrzostw

Tor Regatowy Malta w Poznaniu okazał się bardzo szczęśliwy dla polskich wioślarzy, którzy zdobyli cztery medale mistrzostw świata. To najlepszy rezultat w historii.

 

    
Niedzielne finały nie zaczęły się najlepiej. Kobieca czwórka podwójna wagi lekkiej - Monika Myszk (AZS AWFiS Gdańsk), Natalia Maciukiewicz (Lotto Bydgostia WSG Bank Pocztowy Bydgoszcz), Weronika Deresz (WTW Warszawa) oraz Ilona Mokronowska (Posnania RBW Poznań) zajęła ostatnie, piąte miejsce.

O miłą niespodziankę postarały się Magdalena Kemnitz (Posnania RBW) i Agnieszka Renc (WTW Warszawa), które w dwójce podwójnej wagi lekkiej niespodziewanie wywalczyły srebrny medal. Greczynki były poza zasięgiem, Polki skutecznie odparły atak Brytyjek, z którymi wygrały zaledwie o 0,02 sekundy.

Srebrni medaliści z Pekinu - czwórka bez sternika wagi lekkiej - nie zawiedli. Paweł Rańda (AZS Politechnika Wrocław), Miłosz Bernatajtys, Łukasz Siemion (obaj Lotto Bydgostia WSG Bank Pocztowy) i Łukasz Pawłowski (AZS UMK Energa Toruń) zajęli trzecią lokatę. Choć apetyty mieli nieco większe, nie kryli zadowolenia z brązowego medalu.


Przed mistrzostwami w Poznaniu w składzie osady nastąpiła zmiana - kontuzjowanego Bartłomieja Pawełczaka zastąpił Łukasz Siemion. "Pewne rzeczy trzeba wypracować wspólnie, a w tym składzie tak naprawdę wiosłujemy nieco ponad miesiąc. Poczekajmy jeszcze. Mam nadzieję, że w następnym sezonie wróci do nas Bartek. Będzie wówczas nas pięciu, a kto okaże się mocniejszy, będzie siedział w łódce" - przyznał Rańda.

Największe zainteresowanie towarzyszyło występowi czwórki podwójnej, która od 2005 roku wygrywa wszystkie najważniejsze imprezy. Trzykrotni mistrzowie świata i złoci medaliści IO w Pekinie - Korol, Kolbowicz, Wasielewski i Jeliński - potwierdzili w Poznaniu swoja dominację.

Dorobek medalowy polskiej reprezentacji mógł być bardziej imponujący. Męska ósemka ze sternikiem w składzie Wojciech Gutorski, Mikołaj Burda (obaj Lotto Bydgostia WSG Bank Pocztowy Bydgoszcz), Sławomir Kruszkowski, Michał Szpakowski (obaj AZS UMK Energa Toruń), Piotr Hojka (AZS AWF Gorzów Wlkp.), Marcin Brzeziński (WTW Warszawa), Krystian Aranowski, Rafał Hejmej, sternik - Daniel Trojanowski (wszyscy Zawisza Bydgoszcz) zajęła czwarte miejsce.

W finale ósemek triumfowali Niemcy przed Kanadą. Polacy na metę wpadli równocześnie z Holendrami. Po krótkim okresie wyczekiwania na oficjalne rezultaty okazało się, że do brązowego medalu Polakom zabrakło 0,08 sekundy.

Prezes Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich Ryszard Stadniuk nie ukrywał satysfakcji ze startu polskiej reprezentacji. Cztery medale to najlepszy wynik w historii startów w mistrzostwach świata.

Prezes Międzynarodowej Federacji Wioślarskiej (FISA) Denis Oswald również ciepło wypowiadał się o organizatorach. Na zakończenie mistrzostw flaga FISA została przekazana organizatorom MŚ w 2010 roku - Nowej Zelandii.

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
9.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro