Wakacje na finiszu. Niektórzy uczniowie po powrocie mogą nie poznać swoich szkół

Po remontach zmieniło się bardzo wiele.

Wakacje to tradycyjnie czas intensywnych prac budowlanych i remontowych w szkołach i przedszkolach.

"Prace są kompleksowe, toczą się zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków. Inwestujemy nie tylko w przestrzeń do nauki, jak sale lekcyjne, ale też w boiska czy place zabaw, czyli miejsca aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu. Remonty i modernizacje w większym lub mniejszym zakresie zaplanowano w blisko 220 placówkach oświatowych. Trudno znaleźć szkołę i przedszkole, gdzie nie byłyby one prowadzone" - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Prace obejmują m.in. te widoczne zmiany: remonty łazienek, sal gimnastycznych, klas lekcyjnych i szkolnych korytarzy, a także naprawy dachów czy wymianę okien i drzwi. Renowację przeszły także szkolne dziedzińce, boiska i place zabaw. To też czas na modernizacje czy naprawy, które choć nie widoczne gołym okiem przez całe wakacje się odbywały.

"Wakacyjne prace to przede wszystkim roboty wynikające z bieżącej eksploatacji obiektów. Ich celem jest poprawa stanu technicznego bazy lokalowej placówek oświatowych, a także unowocześnienie boisk sportowych oraz placów gier i zabaw" - tłumaczy Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania. "Placówki będą przygotowane do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Najważniejsze prace zostaną ukończone do końca sierpnia, tak aby można było rozpocząć zajęcia dydaktyczne. Te, które będą wykonywane jeszcze po 1 września, nie będą zakłócały cyklu dydaktycznego"- dodaje.

Jak przekazano, w tym roku na bieżące remonty w szkołach, przedszkolach i innych placówkach oświatowych przeznaczone zostanie 19 milionów złotych. Do tego dochodzą pieniądze na inwestycje - prawie 132 mln zł, tzw. granty - 804 tys. zł czy przedsięwzięcia realizowane w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego - niecałe 5,5 mln zł. "Łącznie na inwestycje, modernizacje oraz remonty placówek oświatowych w 2024 roku zaplanowano blisko 157 mln zł, czyli o ok. 18,2 mln zł więcej niż w roku ubiegłym"- podliczają przedstawiciele magistratu.

"Sukcesywnie poprawiamy warunki dla uczniów i nauczycieli. Zdajemy sobie sprawę, że dzieci, młodzież oraz kadra pedagogiczna i administracyjna spędzają w szkołach i przedszkolach sporą część dnia. Dlatego ważne jest, aby każda poznańska placówka zapewniała komfort nauki i pracy"- mówi Marek Sternalski, przewodniczący Komisji Oświaty i Wychowania Rady Miasta Poznania.