Poprosił kolegę, by zaopiekował się mieszkaniem. Zniknął... telewizor
Sprawa szybko się wyjaśniła.
Do Policji w Środzie Wielkopolskiej zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o kradzieży telewizora. Właściciel mieszkania na czas krótkiego wyjazdu urlopowego poprosił kolegę, aby pod jego nieobecność zajrzał i sprawdził, czy nic się nie wydarzyło pod jego nieobecność.
"Z relacji zgłaszającego wynikało, że znajomy który miał zaopiekować się mieszkaniem, dokonał z jego wnętrza kradzieży telewizora o wartości około 1 300 złotych, a następnie miał go sprzedać w lombardzie znajdującym się w powiecie śremskim. Średzcy kryminalni szybko zweryfikowali ten fakt. Udali się do lombardu, skąd odzyskali skradzione mienie" - relacjonuje sierż. Angelika Środa, oficer prasowy policji w Środzie Wielkopolskiej.
"Podczas trwających czynności policyjnych zmierzających do zatrzymania podejrzewanego o popełnienie przestępstwa, dyżurny średzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, jaka miała miejsce w miejscowości Zaniemyśl. Okazało się, że sprawca nie tylko spowodował kolizję, będąc w stanie nietrzeźwości, ale także był osobą podejrzewaną o popełnienie kradzieży telewizora. Policjanci podczas realizacji sprawy zatrzymali 30-latka" - dodaje.
Mieszkaniec gminy Zaniemyśl usłyszał zarzut kradzieży oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Odpowie także za spowodowanie kolizji. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.


