Na widok radiowozu uruchomił samochód i zaczął uciekać. Policjanci widzieli, że coś wypada z okna
Pościg trwał przez kilka miejscowości.
W nocy z soboty na niedzielę policjanci z Sośni postanowili skontrolować zaparkowany samochód, w którym przebywało dwóch mężczyzn. Kierowca na widok oznakowanego radiowozu uruchomił samochód i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg za Mercedesem. Nagle kierujący wyrzucił przez okno auta woreczek z białą substancją. Pościg trwał przez kilka miejscowości. Uciekiniera policjanci zatrzymali w Dobrzecu.
"Za kierownicą auta siedział 32-letni mężczyzna. Natomiast na miejscu pasażera 17-latek. Mężczyźni zostali zatrzymani. Funkcjonariusze na trasie ucieczki znaleźli woreczek z zawartością białego proszku, który kierujący wyrzucił przez okno samochodu. Na miejsce zostali skierowani policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz zabezpieczyli znalezioną substancję. Zabezpieczony został także samochód, którym poruszał się 32-latek" - relacjonuje podkom. Małgorzata Michaś, oficer prasowy w Ostrowie Wielkopolskim.
"Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy, gdzie policjanci prowadzili z nimi dalsze czynności. Dokładne sprawdzenie i zważenie zabezpieczonych substancji wykazało, że jest to blisko 10 gramów amfetaminy. Narkotyki należały do 32-latka. Mężczyzna tłumaczył, że nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ miał przy sobie zabronione substancje. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że był on trzeźwy. Niewykluczone, że kierował pod wpływem narkotyków. Od mężczyzny została pobrana krew do badań" - dodaje.
32-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.