Reklama
Reklama

20-latek zginął w tragicznym wypadku. Prawdopodobnie za szybko jechał

fot. Policja Krotoszyn
fot. Policja Krotoszyn

Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem pod Krotoszynem.

O tym wypadku pisaliśmy na epoznan.pl już we wtorek. Jak wstępnie ustalili policjanci, 20-letni kierowca z powiatu krotoszyńskiego jechał oplem astrą po drodze krajowej nr 15. Po wyprzedzaniu aut na łuku drogi, prawdopodobnie przez nadmierną prędkość, stracił panowanie nad samochodem, wypadł z trasy i dachował.

S. U. Bałtyk w Kołobrzegu - wypoczynek i rehabilitacja. Tutaj każdy dzień zaczyna się od szumu fal, uśmiechu personelu i troski o Twoje zdrowie. Sprawdź ofertę na www.subaltyk.pl
REKLAMA

Z ustaleń portalu krotoszynska.pl wynika, że jako pierwszy na miejscu wypadku pojawił się przypadkowy człowiek z kwalifikacjami ratownika medycznego. To on udzielał pomocy kierowcy, którym następnie zajęli się ratownicy z przybyłej na miejsce karetki. W drodze do szpitala w karetce prowadzono reanimację, ale nie udało się przywrócić funkcji życiowych u 20-latka.

Nikt inny nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

14℃
7℃
Poziom opadów:
1.7 mm
Wiatr do:
28 km
Stan powietrza
PM2.5
7.00 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro