Miasto ma zlikwidować boisko, część mieszkańców chce o nie walczyć
Historia boiska ze Strzeszyna zdaje się nie mieć końca.
Jak informowaliśmy już na epoznan.pl, zgodnie z prawomocną decyzją sądu boisko wybudowane ze środków pochodzących z Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego znajdujące się przy ulicy Kaczmarskiego ma zostać zlikwidowane, bo generuje zbyt duży hałas.
Okazuje się, że wielu mieszkańców okolicy nie godzi się z tą decyzją. Jak podaje Radio Poznań, zorganizowano w tej sprawie piknik rodzinny, podczas którego można było posłuchać rockowej muzyki. Jak podkreślono, nikt nie robił nikomu na złość, choć faktycznie było głośno.
Zwolennicy boiska zapowiedzieli, że będą zabiegać o to, by przy boisku powstały ekrany akustyczne, które ochronią mieszkańców sąsiedztwa od hałasu. Jeśli to się nie uda, będą walczyć o przeniesienie boiska w inną lokalizację.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Zarząd Zieleni Miejskiej tłumaczył nam, że "wszystkie elementy boiska, które mogą być ponownie użyte, zostaną zagospodarowane w innych lokalizacjach". - Nie chcemy niepotrzebnie magazynować tych materiałów, lecz w pierwszej kolejności będziemy musieli ocenić, czy będą się one nadawać do wykorzystania. Rozbiórka samego boiska obejmować będzie także usunięcie oraz utylizację nawierzchni i podbudowy - podkreślał Zarząd Zieleni Miejskiej.
Najpopularniejsze komentarze