Strażacy kolejną dobę walczą ze skutkami nawałnicy. Najwięcej interwencji w Wielkopolsce

Wciąż trwają działania strażaków na terenie Wielkopolski.
Powalone drzewa i gałęzie, stojąca woda na drogach i w piwnicach budynków mieszkalnych, to tylko niektóre skutki weekendowej nawałnicy. Strażacy ponad dwie doby po anomalii pogodowej wciąż usuwali zniszczenia.
Państwowa Straż Pożarna opublikowała raport, z którego wynika, że najwięcej pracy mieli wielkopolscy strażacy, ponieważ to w Wielkopolsce odnotowano najwięcej interwencji.
Kolejną dobę strażacy walczą ze skutkami zjawisk atmosferycznych. W poniedziałek 1 lipca do godz. 21.00 strażacy odnotowali 1045 zdarzeń związanych z przechodzącym przez Polskę frontem burzowym. Najwięcej zdarzeń odnotowano w woj. wielkopolskim 203, śląskim 149, łódzkim 96, mazowieckim 71 i lubelskim 70 - podsumowuje Państwowa Straż Pożarna.
Dyżurny Poznańskiej Straży Pożarnej w rozmowie z epoznan.pl przyznał, że jeszcze w poniedziałek najwięcej interwencji było do skutków weekendowej nawałnicy.