Właściciele aut elektrycznych w Poznaniu dostają mandaty za parkowanie na legalnych miejscach. Powód? Są za ciężkie
Problem jest spory.
Okazuje się, że występuje chociażby na poznańskim Grunwaldzie. Jak opisuje Radio Poznań, kilkudziesięciu właścicieli aut elektrycznych otrzymało tam mandaty, choć parkowali na wyznaczonych miejscach przy ulicy, częściowo na chodniku, a więc legalnie. Po wizycie w siedzibie Straży Miejskiej okazało się, że powodem ukarania kierowcy była waga samochodu. Elektryki są bowiem za ciężkie.
Zgodnie z przepisami, legalne parkowanie na miejscach oznakowanych znajdujących się w całości lub częściowo na chodniku jest możliwe autem o wadze maksymalnej 2,5 tony. Tymczasem samochody elektryczne są od 100 do 300 kg cięższe.
Przemysław Piwecki z SM potwierdza, że ostatnie miesiące to wzrost mandatów za parkowanie zbyt ciężkich pojazdów na wyznaczonych miejscach parkingowych na chodnikach. Od początku roku wystawiono ich 145. W kolejnych 12 przypadkach właścicieli aut pouczono, a 2 sprawy skierowano do sądu. Kierowcy dostający mandat mają do zapłacenia 100 złotych, a do puli dolicza się im 1 punkt karny.
Choć w Poznaniu zastosowano udogodnienia dla kierowców samochodów elektrycznych (np. Bezpłatne parkowanie w SPP czy poruszanie się buspasami), ogólnopolskie przepisy dotyczące parkowania poza SPP mówią jasno o dopuszczalnej wadze aut. A posiadacze samochodów elektrycznych nie kryją rozgoryczenia.
Dopiero zmiana przepisów sprawi, że cięższe osobówki będą mogły legalnie parkować na wyznaczonych miejscach parkingowych na chodnikach.
Najpopularniejsze komentarze