Reklama

Ogromne długi gapowiczów. Najwięcej jest ich w Wielkopolsce

archiwum | fot. ZTM Poznań
archiwum | fot. ZTM Poznań

Choć ogólnie liczba dłużników spadła.

Jak przekazuje KRD, liczba osób wpisanych do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej za jazdę bez biletu spadła o jedną piątą. Jeszcze w czerwcu zeszłego roku w całej Polsce było ich niemal 369 tys., a obecnie niezapłacony mandat ma 290,6 tys. pasażerów. Zmniejszyła się także wysokość łącznego długu, który aktualnie opiewa na prawie 417,8 mln zł. Rok temu sięgał 499,5 mln zł. Jednak nie wszyscy gapowicze spłacają swoje długi. W ciągu roku o 60 proc. urosła grupa zadłużonych do 18 r.ż. i obecnie jest to już 2288 osób. Nastolatki muszą oddać ponad 1,14 mln zł.

Choć niższe długi mieszkańców za jazdę bez ważnego biletu komunikacją miejską to dobra wiadomość. Jednak do spłaty, według danych KRD, zostało jeszcze 417,8 mln zł.

"Samorządy coraz skuteczniej egzekwują pieniądze za mandaty od jeżdżących bez ważnego biletu. W ciągu roku braki z tego tytułu w całej Polsce zmniejszyły się o ponad 81 milionów złotych. To znacząca kwota, za którą można kupić nawet kilka nowych tramwajów. Jednak nie jest to jedyna korzyść z lepszego odzyskiwania długów. Wpisując dłużnika do Krajowego Rejestru Długów, zarządcy miast jednocześnie mają szansę zapobiegać kolejnym mandatom, ucząc, że jazda bez biletu ma swoje konsekwencje. Wpis do KRD nie ułatwia życia, a wręcz przeciwnie: utrudnia zaciągnięcie kredytu, podpisanie umowy na telefon czy Internet oraz kupienie sprzętu na raty. Z tego typu problemami może zmagać się obecnie 290,6 tys. osób, które cały czas widnieją w KRD w związku z niezapłaconą karą za jazdę bez ważnego biletu" - mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Jak przekazano, liczba nieuregulowanych zobowiązań gapowiczów w KRD wynosi obecnie 971,2 tys., a średni dług sięga 1437 zł. Najbardziej zadłużeni są mieszkańcy Wielkopolski, którzy w sumie oddać muszą 132,28 mln zł. Niezapłacone pieniądze za jazdę na gapę ma tu 50,9 tys. osób, a średnie zadłużenie wynosi 2596 zł. Spory dług wyjeździli również mieszkańcy województwa łódzkiego: 103,1 mln zł. Tych jest w KRD wpisanych 63,4 tys. Listę dłużników z największymi problemami zamykają Ślązacy, których jest 53,5 tys., a do zapłaty mają łącznie 64,9 mln zł, czyli średnio na osobę 1212 zł.

Jak wskazano w skali kraju z roku na rok rośnie liczba nastolatków, którzy zostają wpisani do Krajowego Rejestru Długów za jazdę na gapę. "Jeszcze w czerwcu 2022 roku było to 391 osób, a rok później już 1417. W 2024 roku padł kolejny rekord. Takich nierzetelnych pasażerów jest już 2288, czyli o 60 proc. w porównaniu do tego samego okresu zeszłego lata" - przekazuje KRD.

Jednak wciąż najbardziej zadłużone grupy to osoby w wieku 26-35 i 36-45 lat. W tej pierwszej 79,1 pasażerów nie zapłaciło mandatów na blisko 118 mln zł. Mają w sumie 264,6 tys. zobowiązań i przeciętnie każdy z nich zwrócić musi 1489 zł. Z kolei druga grupa wiekowa (36-45 lat) ma łączny dług 119,4 mln zł, wynikający z 272,2 tys. zobowiązań. 76 tys. takich osób powinno oddać średnio 1570 zł. Młodsi od nich, a więc osoby w wieku od 18 do 25 lat, mają znacznie niższe kwoty do oddania. Nazbierali w sumie 32,6 mln zł za mandaty za jazdę bez biletu i 83,8 tys. zobowiązań. To 34,7 tys. osób, z których każda jest winna przeciętnie 939 zł.

"Relatywnie niedużo gapowiczów jest również wśród emerytów. Warto jednak pamiętać, że osoby powyżej 65. r.ż. i na emeryturze mają często tańsze lub bezpłatne przejazdy. W tym gronie do KRD za jazdę bez biletu wpisane jest 15,1 tys. osób, a ich dług sięga 17,4 mln zł" - przekazuje KRD.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest ostrzeżenie IMGW nawet drugiego stopnia!
32℃
18℃
Poziom opadów:
2.2 mm
Wiatr do:
16 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro