Radni zdecydowali. Filia Biblioteki Raczyńskich w podpoznańskim pałacu zostanie zlikwidowana. Obiekt trafi pod młotek?

Części radnych taki obrót spraw się nie podoba.

W czerwcu ubiegłego roku zrobiło się głośno o tym, że pałac w Sapowicach niedaleko Strykowa ma zostać sprzedany. Jak przypominał wówczas Biuletyn Miejski, Biblioteka Raczyńskich od 1984 roku zajmuje obiekt położony nad jeziorem. Od 1992 roku ma prawo do użytkowania wieczystego gruntu, na którym stoi pałac. Kiedyś był on przede wszystkim ośrodkiem wypoczynkowo-szkoleniowym dla pracowników biblioteki, ale znajdowały się w nim także magazyn książek oraz filia Biblioteki Publicznej w Stęszewie. W latach 80. zdecydowano, że będzie to też miejsce ewakuacji zbiorów z biblioteki w czasie ewentualnego konfliktu zbrojnego.

Pałac przestał funkcjonować w 2021 roku jako oddział Biblioteki Raczyńskich, bo zabrano z niego wszystkie książki. Obiekt nie spełnia bowiem wymagań związanych z zapewnieniem im bezpieczeństwa. Nie działa tu też filia biblioteki ze Stęszewa. Nie ma tam też szkoleń, ośrodek nie jest wykorzystywany jako wypoczynkowy.

Pojawił się więc pomysł, by budynek sprzedać. Jak wskazywano, jego utrzymywanie jest bezzasadne. Koszt rocznego utrzymania pałacu to około 300 tysięcy złotych. Wznowienie tu działalności noclegowej oznaczałoby konieczność zatrudnienia pracowników, ale co ważniejsze - przeprowadzenia kosztownego remontu. Kolejna sprawa to fakt, że biblioteka z założenia nie zajmuje się prowadzeniem działalności rekreacyjnej. Nie ma więc podstaw prawnych dla takiej działalności.

W ubiegłym roku tłumaczono, że pieniądze ze sprzedaży pałacu mogłyby posłużyć jako wkład na utworzenie nowych filii biblioteki w Poznaniu, a także na remont kamienic przy ul. Wronieckiej 14 i 15 oraz przekształcenie ich w Muzeum J. I. Kraszewskiego oraz Dom Literatury.

Do tematu wrócono na wtorkowej sesji Rady Miasta i jak się okazało, temat podzielił radnych. W uchwale na temat likwidacji oddziału biblioteki w pałacu znalazł się zapis, z którego wynika, że instytucja chce sprzedać obiekt. Radni PiS jasno stwierdzili, że nie zgadzają się na sprzedaż. Podobnego zdania był radny z Lewicy - Tomasz Lewandowski, który zaproponował wydzierżawienie obiektu i czerpanie z niego korzyści finansowych. Ostatecznie jednak większość zagłosowała za przyjęciem uchwały, a tym samym zdecydowano, że filia w pałacu ulega likwidacji.

Czy pałac zostanie sprzedany? Tego dziś nie wiadomo. Dyrektorka instytucji przyznała, że jeśli miasto będzie chciało zagospodarować pałac, Biblioteka Raczyńskich nie będzie dążyć do sprzedaży obiektu.