Reklama

Po ponad 40 latach od rozstania wrócił i strzelił do byłej żony z broni, którą sam skonstruował. 85-latek nie idzie do wiezienia

fot. asta24.pl
fot. asta24.pl

Jest decyzja sądu.

We wrześniu ubiegłego roku, informowaliśmy o tragedii, jaka rozegrała się w jednym z domów we wsi Paruszka na terenie powiatu złotowskiego. Wiadomo było, że doszło do zabójstwa - zginęła mieszkanka budynku. Strzelono do niej w twarz.

Sprawą zajęli się policjanci i zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za zabójstwo. Ciało 71-letniej kobiety odnalazł jeden z mieszkańców okolicy. Do sprawy zatrzymano 85-letniego męża kobiety. Do byłej żony strzelał z broni, którą sam skonstruował. Według wcześniejszych relacji, para nie była razem od ponad 40 lat. Wówczas to kobieta, zaledwie kilka miesięcy po ślubie, wyrzuciła męża z domu. To miało być powodem zabójstwa sprzed kilku dni.

Na początku maja biegli orzekli, że mężczyzna w momencie czynu był niepoczytalny. Prokuratura złożyła wniosek o umieszczenie mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Dziś sąd ogłosił wyrok.

"Sąd Okręgowy w Poznaniu uznając, że podejrzany popełnił zarzucane mu czyny, postanowił umorzyć postępowanie i zastosować wobec niego środek zabezpieczający w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym" - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Aleksander Brzozowski.

"Zgodnie z przepisami placówka, w której przebywa podejrzany na mocy postanowienia sądu, ma obowiązek informować sąd regularnie o postępach w leczeniu bądź też o braku postępów w leczeniu. Sąd wówczas bądź przedłuża dalsze stosowanie tego środka (...), natomiast jeżeli placówka stwierdzi, że zachodzą przesłanki do zwolnienia, bo stan zdrowia się poprawił i podejrzany już nie będzie stanowił zagrożenia dla innych osób, dla porządku publicznego, wówczas można go z takiej placówki zwolnić" - dodał.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

24℃
15℃
Poziom opadów:
1.8 mm
Wiatr do:
9 km
Stan powietrza
PM2.5
15.55 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro