Sierść psa zatopiona w żywicy? Taką biżuterię pamiątkową zlecają właściciele czworonożnych pociech
Na jednej z poznańskich grup sąsiedzkich zapytano o takie zlecenie.
Czy znacie kogoś z Poznania, kto tworzy biżuterię z żywicy? Chodzi mi dokładnie o zatopienie sierści psiaka w żywicy i zrobienie z tego wisiorka lub breloka - brzmiało ogłoszenie na poznańskiej grupie społecznościowej.
Okazuje się, że są firmy, które robią pamiątki z różnymi elementami należącymi do psów. Bardzo często jest to pamiątka po zwierzętach, które już odeszły. Właściciele przywiązani do swoich pupili chcą nosić przy sobie cząstkę swoich zwierząt, które średnio przeżywają około 15-18 lat.
Pamiątki zawierają nie tylko "żywe" elementy, są też takie, które zawierają odlew psik lub kocich łapek, albo nawet odwzorowany nos!
Jakkolwiek śmierć Przyjaciela zostawia w człowieku "dziurę", to i tak warto zaprzyjaźnić się ze zwierzakiem, bo to jest totalnie niesamowite, ile miłości i uśmiechu wnosi do domu czworonożny kumpel i tych kilka lat budowania relacji bardzo człowieka wzbogaca - napisała w Internecie jedna z firm, która między innymi zajmuje się tworzeniem pamiątek po zmarłych pupilach.
Najpopularniejsze komentarze