MEN: obowiązowe pomieszczenie na książki i przybory w każdej szkole
Ministerstwo Edukacji Narodowej postanowiło zadbać o kręgosłupy dzieci i zapewnić im miejsce, gdzie będą mogły zostawiać ciężkie książki i rzeczy potrzebne na lekcje. Nie muszą to być szafki. Wystarczy udostępnić specjalne pomieszczenie, które będzie odpowiednio zabezpieczone.
1 września zbliża się coraz większymi krokami. To oznacza, że uczniowie znów pomaszerują do szkół, aby zgłębiać tajniki wiedzy. Maszerować będą przez pięć dni w tygodniu, a na swoich plecach znów będą dźwigać ciężkie tornistry z książkami i przyborami szkolnymi. Każdy przedmiot wymaga bowiem osobnej książki, zeszytu ćwiczeń i zeszytu do pisania notatek z lekcji. Do tego dochodzi strój sportowy i buty w te dni, kiedy uczniowie mają lekcje wychowania fizycznego. Czasem w dodatkowej siatce znajduje się także duży blok rysunkowy i farbki, które powodują jeszcze większe obciążenie dla dziecka.
Nowy pomysł Ministerstwa Edukacji Narodowej zakłada wyznaczenie specjalnego miejsca, w którym dzieci mogłyby zostawiać farbki, bloki, buty na ćwiczenia i podręczniki, których nie potrzebują w domu. Dzięki temu nie musiałyby dźwigać wszystkiego w drodze do szkoły i z powrotem.
Dyrektorzy szkół obawiają się nakazu zainstalowania w szkołach specjalnych szafek dla każdego z uczniów. Podkreślają oni, że nie mają na to miejsca a przede wszystkim pieniędzy. Te zarzuty odpierają przedstawiciele Ministerstwa, którzy podkreślają, że nikt na władze szkoły nie nałoży obowiązku instalowania specjalnych szafek. Jeśli dyrektorzy sami zdecydują, że takie szafki chcą zamontować, to nie ma w tym problemu, jednak nie będzie to stanowiło konieczności. Obowiązkiem natomiast będzie zapewnienie uczniom miejsca, gdzie będa mogli pozostawić bezpiecznie swoje rzeczy.
Najpopularniejsze komentarze