Tragiczny wypadek na wschodniej obwodnicy Poznania. Samochód potrącił 22-latka, któremu miało się zacząć palić auto
Dodano piątek, 24.05.2024 r., godz. 06.51

Do zdarzenia doszło chwilę przed północą na wysokości miejscowości Trzek.
Zdjęcie z miejsca zdarzenia z informacją, że doszło tam do karambolu dostaliśmy od naszego Czytelnika. Dyżurny wielkopolskich strażaków przyznaje jednak, że do karambolu nie doszło.
- Poinformowano nas o pożarze auta na 31 kilometrze trasy S5 w kierunku Poznania. Na miejsce udały się 2 nasze zastępy. Gdy dotarły na miejsce okazało się, że doszło tam do śmiertelnego potrącenia mężczyzny - mówi.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna myślał, że jego auto zaczęło się palić i wysiadł z pojazdu na trasie. Wówczas został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Nie przeżył. Ostatecznie nie doszło do pożaru a do awarii chłodnicy.
Jezdnia była tam zablokowana przez około 5 godzin. Ruch wznowiono przed 5.00 rano.