9-latka nagle zaczęła tracić przytomność. Ojciec poprosił policjantki o eskortę do szpitala
Funkcjonariuszki akurat były w trasie na Akademię Ratowniczą Sarex 2024.
- Dzięki błyskawicznie podjętej decyzji o pilotażu 9-letnia dziewczynka szybko uzyskała niezbędną pomoc medyczną - podają policjanci z Konina. - Nikt by się nie spodziewał, że sobotni poranek Sylwii i Marysi będzie tak dynamiczny i emocjonujący. Dziewczyny jechały do Wilczyna na Akademię Ratowniczą Sarex 2024. W połowie drogi zatrzymał je nieznany kierujący. Okazało się, że jest to zatroskany rodzic, który wiezie mdlejące dziecko do szpitala, nie wie co się dzieje i prosi je o pomoc w dojechaniu na miejsce - dodają.
Policjantki natychmiastowo zdecydowały, że będą pilotować rodzica z córką do szpitala. - Poinformowały drogą radiową dyżurnego o zaistniałej sytuacji, który przekazał załodze szpitala, aby przygotowali się na małą pacjentkę. Błyskawiczna akcja sprawiła, że 9-letnia dziewczynka od razu po przyjeździe otrzymała niezbędną pomoc medyczną.
Najpopularniejsze komentarze