Reklama
Reklama

Tragiczny finał wieczoru kawalerskiego. Utonął 23-letni poznaniak

fot. Straż Pożarna Trzemeszno FB
fot. Straż Pożarna Trzemeszno FB

O tej tragedii pisaliśmy już w niedzielę, ale znanych jest więcej szczegółów.

Wszystko rozegrało się w Bieślinie na terenie powiatu gnieźnieńskiego. Jak pisaliśmy na epoznan.pl, w nocy z soboty na niedzielę na Jeziorze Ostrowickim przewróciła się łódka, którą płynęło kilka osób. Dwie osoby same dotarły do brzegu, a trzecia - 23-latek, zniknęła pod wodą. Ostatecznie odnaleziono ciało młodego mężczyzny.

Nie czekaj. Od 1 stycznia 2024 r. korzystanie z bezklasowych kotłów jest karalne. 2 stycznia 2025 r. rusza kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA

Szczegóły podaje gnieźnieńska policja. - Jak się okazało, 10 osób wynajęło domek na wieczór kawalerski w Bieślinie. Po jakimś czasie 3 mężczyzn wypłynęło łódką, którą mieli do dyspozycji, na znajdujące się w pobliżu jezioro. W pewnym momencie doszło do wywrócenia łódki. Świadek, który usłyszał wołanie o pomoc, od razu ją wezwał. W międzyczasie uczestnicy imprezy wypłynęli na pomoc kolegom. Niestety tylko dwóch dostało się na brzeg, trzeci zniknął pod taflą wody. Strażacy po ponad 2 godzinach poszukiwań, za pomocą sonaru zlokalizowali w wodzie zaginionego mężczyznę, po czym wyłowili - informują funkcjonariusze.

Wiadomo już, że nie żyje 23-letni mieszkaniec Poznania. Sprawą zajmuje się prokuratura.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-2℃
Poziom opadów:
1.3 mm
Wiatr do:
21 km
Stan powietrza
PM2.5
17.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro