Zakończył się remont ulicy "bez nazwy". Tak teraz wygląda
Na Strzeszynie.
Zakończyła się rozbudowa ponad dwustumetrowego odcinka ulicy, będącej przedłużeniem ul. Wańkowicza na Strzeszynie, od ronda do ul. M. Cegłowskiej.
"Przed rozpoczęciem prac na tym fragmencie ulicy, który nie posiadał odwodnienia, nie było chodników, przez co po każdym deszczu piesi musieli poruszać się po grząskim terenie. Brak wydzielonych miejsc parkingowych powodował, że pojazdy parkowano tu w sposób chaotyczny, często niezgodnie z przepisami. Dodatkowo odcinek ten nie miał oświetlenia ulicznego" - mówi Tomasz Płóciniczak, wiceprezes zarządu spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Jak podkreślono, w wyniku zrealizowanych prac powstała kanalizacja deszczowa, co uporządkowało gospodarkę wodną w obszarze pasa drogowego. "Po obu stronach nowej nawierzchni jezdni zbudowano zatoki postojowe i chodnik, który został połączony z ciągiem pieszo-rowerowym w ul. Wańkowicza. Zamontowano również nowe oświetlenie uliczne i elementy małej architektury - m.in. ławki, kosze na śmieci i stojaki rowerowe" - przekazują przedstawiciele PIM.
