Skandal podczas pogrzebu tragicznie zmarłego 25-latka. Przełożeni duchownego zabrali głos
Wracamy do sprawy.
W poniedziałek pisaliśmy na epoznan.pl o skandali, do jakiego doszło podczas ubiegłotygodniowego p pogrzebu w miejscowości Chocz pod Pleszewem. Był to pogrzeb 25-latka, który zginął tragicznie w wypadku z 15 marca.
Portal pleszew24.info podał, że w trakcie uroczystości pogrzebowej duchowny mówił z ambony, że zmarły grzeszył i śmierć jest jego pokutą. Winą zostali obarczeni rodzice 25-latka, a ksiądz poradził im, by jako pokutę wpłacili darowiznę na rzecz poszkodowanych w wypadkach. Brat zmarłego, który poinformował portal o tym zdarzeniu dodał, że ksiądz odmówił mu podania komunii. Zapowiada, że tak tego nie zostawi, tym bardziej, że rodzina jest wierząca. Nie ma jednak zamiaru więcej pojawiać się w kościele.
Duchowny, ojciec Dobromił, przeprosił rodzinę umieszczając krótki wpis na stronie parafii św. Andrzej Apostoła w Choczu, ale na tym się nie skończyło. Głos w sprawie zabrali przełożeni duchownego. - Minister Prowincjalny ze smutkiem przyjął informację o niestosownym zachowaniu br. Dobromiła Bekera OFM, naszego współbrata, w czasie uroczystości pogrzebowych w Choczu - informuje br. Olgierd Paszkiewicz OFM, rzecznik Prowincji. - W imieniu całej wspólnoty Prowincji, Minister Prowincjalny przeprasza wszystkich dotkniętych i przekazuje wyrazy współczucia pogrążonym w żałobie. Swój żal za zaistniałą sytuację wyraził także br. Dobromił, który podczas każdej Mszy Świętej niedzielnej 24 marca br. publicznie przeprosił Rodzinę oraz uczestników pogrzebu słowami: Chciałbym przeprosić za moje słowa wypowiedziane w czasie pogrzebu śp. Szymona Urbaniaka i za ból jaki sprawiłem Rodzinie i innym uczestnikom tej ceremonii w naszej parafii 21 marca. Składam także całej Rodzinie i wszystkim bliskim wyrazy współczucia z powodu śmierci śp. Szymona. Przeprosiny te zostały upublicznione na oficjalnym profilu parafii w mediach społecznościowych oraz stronie internetowej parafii. O odwołaniu br. Dobromiła z placówki w Choczu i ewentualnych dalszych konsekwencjach wobec niego, Minister Prowincjalny zdecyduje po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy i konsultacjach z Zarządem Prowincji - dodaje.
Ubolewanie wyraziła też Kuria Diecezjalna w Kaliszu zaznaczając jednak, że duchowny podlega pod prowincję Zakonu Braci Mniejszych i to prowincja musi podejmować decyzje w jego sprawie.
Najpopularniejsze komentarze