Stary Rynek umyty płynem Ludwik. Miasto zapewnia, że piana nie spłynęła do zbiorników, z których podlewana będzie zieleń
Już w poniedziałek pokazywaliśmy zdjęcia płyty rynku w pianie.
- Płyta Starego Rynku po ostatnich pracach, między innymi fugowaniu pokryta była kurzem i brudem. Dziś trwa jej mycie. Dopiero po tych pracach będzie widoczny prawdziwy kolor kamienia - mówiła nam w poniedziałek Maja Chłopocka-Nowak z PIM. - Niebawem na płycie rynku pojawiać się będzie coraz więcej ogródków gastronomicznych. Chcemy zakończyć prace porządkowe, zanim zostaną one ustawione - dodała.
Ale widok piany wzbudził dużo emocji wśród części mieszkańców. Powód? Pod płytą rynku znajdują się m.in. zbiorniki retencyjne, z których woda ma być wykorzystywana do podlewania zieleni posadzonej na rynku. - Proszę o informację czy wylanie do zbiorników retencyjnych kilkudziesięciu litrów płynu do naczyń Ludwik Miętowy oraz kilkunastu litrów płynu do podłóg Ludwik Uniwersalny Pomarańczowy jest przemyślanym rozwiązaniem? Czy woda, która napełni te zbiorniki będzie teraz używana do podlewania roślin - dopytuje Mikołaj Gessler.
Maja Chłopocka w rozmowie z Radiem Poznań wyjaśniła, że to wykonawca sam decyduje jaki płyn wykorzysta do mycia płyty rynku. Zapewniła też, że woda z mycia nie trafiła do zbiorników retencyjnych - tam trafia woda deszczowa z dachów okolicznych budynków. Piana i woda z mycia trafiły do kanalizacji ogólnospławnej i oczyszczalni ścieków.
Najpopularniejsze komentarze