Reklama

"Kierowca Fiata wybiegł z auta, zdjął tablice rejestracyjne i uciekł". Po czołówce z Volkswagenem

fot. KMP Leszno
fot. KMP Leszno

Szybko okazało się, dlaczego kierowca tak się zachował.

Sytuacja miała miejsce kilka dni temu w Lesznie. Kierujący samochodem Fiat 500 zjeżdżając z Ronda Roszarnia w ulicę Estkowskiego nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, najechał na wysepkę rozdzielającą przejście dla pieszych, uderzył w znak drogowy, po czym zderzył się czołowo ze znajdującym się na przeciwległym pasie Volkswagenem. Jak przekazują policjanci, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jednak kierowca Fiata wybiegł z auta, zdjął tablice rejestracyjne od samochodu, którym kierował i uciekł.

W najbliższą sobotę 10 maja zapraszamy na Drzwi Otwarte w Kameralnym Gruszczynie - przyjdź, zobacz, zamieszkaj!
REKLAMA

"Kiedy policjanci przyjechali na miejsce to w trakcie obsługi zdarzenia ustalili, że porzucony Fiat 500 figuruje w policyjnych systemach informatycznych jako pojazd kradziony na początku marca na terenie Niemiec. Policjanci szybko ustalili też tożsamość uciekiniera i już po kilku godzinach zatrzymali go w rejonie drogi ekspresowej S5. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego. Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi" - relacjonuje asp. szt. Monika Żymełka, oficer prasowy policji w Lesznie.

"39-latek został przewieziony do leszczyńskiej komendy, gdzie śledczy ogłosili mu trzy zarzuty: paserstwa samochodowego, kierowania samochodem wbrew zakazowi sądowemu oraz prowadzenia pojazdu używając tablic rejestracyjnych nie przypisanych do tego pojazdu, na którym je umieszczono" - dodaje.

39-latek trafił do aresztu na 3 miesiące. Grozi mu 5 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

12℃
2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
8.60 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro