Pracownicy HCP są już na postojowym
W środę pierwsi pracownicy zakładów Cegielskiego poszli na wynegocjowane z zarządem urlopy postojowe. Nie ma dla nich pracy w fabryce, więc zostają w domu, a na ich konta wpłynie 65 procent pensji.
Na razie około 200 pracowników zgodziło się na podpisanie propozycji o postojowym. Tydzień temu przystały na nie 4 z pięciu działających w HCP związków zawodowych. Zgody nie wyraziła najmniejsza organizacja pracownicza - Inicjatywa Pracownicza. Około 500 osób może liczyć na nieco wyższą stawkę - 85 procent płacy, jeśli będą wykonywać prace porządkowe. Szef Cegielskiego, Jarosław Lazurko, uważa, że dzięki urlopom postojowym do kasy firmy może wpłynąć nawet pół miliona złotych miesięcznie. Jeszcze w tym tygodniu Zarząd Ceglorza zamierza przeprowadzić konsultację ze związkami na temat zwolnień grupowych. Miałyby one objąć nawet 500 osób.
Sytuacja Ceglorza drastycznie pogorszyła się po tym jak upadły polskie stocznie. Aż 50% produkcji silników okrętowych sprzedawane było na polskim rynku. Teraz nie ma na nie zamówień.
