Reklama

Wypadek z udziałem rowerzysty i jelenia w Poznaniu. W pobliżu była matka z dzieckiem: "gdybyśmy zrobili krok w tył lub w przód, staranowałyby nas"

Zdjęcie ilustracyjne, archiwum | fot. Łukasz Kędziora
Zdjęcie ilustracyjne, archiwum | fot. Łukasz Kędziora

Do zdarzenia doszło w piątek po południu.

O nietypowym wypadku pisaliśmy na łamach epoznan.pl w piątek. Na ulicy Naramowickiej rowerzysta zderzył się z jeleniem. Na miejscy wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ranny mężczyzna trafił do szpitala.

Odwiedź nasz sklep rowerowy on-line i wybierz swój wymarzony rower, dopasuj akcesoria lub uzupełnij swoją kolarską garderobę! www.BIKESTAGE.pl
REKLAMA

Późnym wieczorem odezwała się do nas Czytelniczka, która była świadkiem tego zdarzenia. "Szłam tą ulicą z dwuletnim synkiem, gdy nagle z pobliskich zarośli wybiegł przed wózkiem spłoszony jeleń. Dzieliła nas odległość około 1 metra. Wraz z porożem był zdecydowanie wyższy ode mnie, czyli więcej niż 170 cm. Nagle intuicyjnie zerknęłam w prawo i zauważyłam kolejne sztuki. Było ich chyba 8. Rozpędzone, spanikowane biegły w kierunku moim i Frania" - informuje kobieta.

Przerażona matka postanowiła schować się za drzewem. "To było jedyne rozwiązanie, jakie przyszło mi do głowy... Gdybyśmy zrobili krok w tył lub w przód staranowałyby nas. Zrobiły jednak jak przewidziałam... Omijając drzewo, zmieniły kierunek i w ten sposób nas oszczędziły..."- pisze.

"Niestety ten pierwszy jeleń wpadł na jadącego po drugiej stronie rowerzystę... Nie miał tyle szczęścia co my. Jeleń z całym impetem uderzył mężczyznę głową w brzuch. Przewrócił go i położył się całym ciałem na poszkodowanym. Szybko jednak podniósł się i uciekł do lasu, tak jak pozostałe sztuki. Widząc to wezwałam służby dzwoniąc na 112. Kilka osób jadących ulicą Naramowicką zatrzymało się i zaopiekowało poszkodowanym, dając mu koc i pilnując, by nie stracił przytomności. Po chwili pojawiły się dwa wozy strażackie, helikopter medyczny i radiowóz. Złożyłam policji wyjaśnienia. Mam nadzieję, że poszkodowany mężczyzna wróci do zdrowia"- napisała. Ostrzegając, że w tym miejscu dzikie zwierzęta wciąż mogą się pojawiać.

O komentarz poprosiliśmy też policję. "Na jezdnię nagle wybiegło stado jeleni, jak nam przekazano około 8 sztuk. Jedno zwierzę uderzyło w prawidłowo jadącego drogą rowerową rowerzystę. Mężczyzna z obrażeniami klatki piersiowej trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - mówi nam sierż. sztab. Łukasz Paterski z biura prasowego wielkopolskiej policji.

Reklama

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

21℃
12℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
9.64 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro