Nietypowe znalezisko w trakcie nurkowania na Szachtach. Znaleźli siatkę z biżuterią i kawałek tablicy rejestracyjnej

To łupy z napadu?
W tej sprawie napisali do nas Czytelnicy. - Widzieliście, że szukają czegoś na Szachtach? Wczoraj nurkowie i policja - napisał do nas Paweł. Kolejny Czytelnik dodał, że para nurków znalazła w akwenie biżuterię z przestępstwa.
Łukasz Paterski z poznańskiej policji potwierdza, że funkcjonariusze w poniedziałek otrzymali zgłoszenie od kobiety, która hobbystycznie nurkowała na terenie poznańskiego kompleksu Szachty. - Na dnie odnalazła siatkę z elementami biżuterii, były tam też opakowania po biżuterii - mówi. - Wszystko zostało zabezpieczone i przekazane policjantom. Zajmujemy się tą sprawą, między innymi wyjaśniamy czy ktoś zgłosił nam kradzież czy zaginięcie takich przedmiotów. Sprawdzamy, czy pochodzą one z przestępstwa.
Z informacji upublicznionych przez Inkę Owsianną, która dokonała odkrycia wraz z Łukaszem Markiewiczem wynika, że w siatce znajdowała się nie tylko biżuteria, ale też na przykład zegarki. Był tam też fragment pociętej tablicy rejestracyjnej. - Nurkujemy hobbystycznie w różnych miejscach. Na Szachtach jesteśmy już któryś raz. Znajdując pod wodą siatkę byliśmy pewni, że to śmieci. Okazało się, że to najprawdopodobniej łupy z napadów na domy. Jesteśmy bardzo podekscytowani bo takie znalezisko to coś bardzo niespotykanego - wyjaśnia Inka.