Kierowca Forda staranował skrzynki, zaparkowane Suzuki i wjechał w przystanek
Był pijany.
Do zdarzenia doszło w piątek późnym popołudniem w Kołaczkowie na ulicy Krakowskiej. "Kierujący Fordem Puma nie dostosowując prędkości do panujących warunków na drodze zjechał na prawe pobocze, gdzie uderzył w zaparkowane Suzuki, przystanek autobusowy oraz skrzynki pocztowe" - relacjonuje mł. asp. Adam Wojciński, oficer prasowy policji we Wrześni.
"Okazało się, że 27-latek prowadzący Forda był nietrzeźwy. Miał ponad 1 promil alkoholu we krwi. Dodatkowo od mieszkańca Gminy Września została pobrana krew do badań pod kątem środków odurzających. Uczestnicy tego zdarzenia zostali zabrani do Szpitala Powiatowego we Wrześni" - dodaje rzecznik. "Jak widać po uszkodzeniach pojazdów można dojść do wniosku, że niewiele brakowało do tragedii" - komentuje.
27-latek stracił już prawo jazdy. Teraz odpowie za swoje zachowanie.