2-latek zamknięty w samochodzie. Ojciec wezwał policję
W przypadkowo zatrzaśniętym aucie pozostało dwuletnie wystraszone i plączące dziecko oraz kluczyki samochodowe.
W czwartek późnym popołudniem wolsztyńscy policjanci otrzymali informację o nietypowym zdarzeniu, do którego doszło na ul. 5 Stycznia w Wolsztynie.
"Z przekazanej przez WCPR wiadomości wynikało, że w zaparkowanym przed jednym ze sklepów samochodzie znajduje się dwuletnie dziecko, do którego jego rodzice nie mają dostępu ze względu na zatrzaśnięte wewnątrz kluczyki. Ojciec dziecka prosił o przyjazd patrolu i pomoc w dostaniu się do samochodu, nawet poprzez wybicie jednej z szyb" - informuje asp. sztab. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy policji w Wolsztynie.
"Na miejsce skierowani zostali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego. Mundurowi dotarli we wskazany rejon już po chwili. Zastali tam przestraszone i plączące dziecko oraz wyraźnie zdenerwowanych rodziców. Po krótkich oględzinach pojazdu, na jego prośbę wybili szybę w przednich drzwiach. Musieli robić to ostrożnie, by jeszcze bardziej nie przestraszyć dziecka oraz - co ważniejsze - by odłamki szkła nie zraniły chłopczyka" - dodaje.
Po chwili mężczyzna mógł wyciągnąć syna z auta. Chłopcu nic się nie stało.
Najpopularniejsze komentarze