Marcin Bosacki rozmawiał ze studentami Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa o Pegasusie i inwigilacji. Zarzucono mu krytykowanie polityków PiS
We wtorek na wyżej wspomnianym wydziale odbyło się spotkanie otwarte w sprawie Pegasusa.
Marcin Bosacki urodził się w Poznaniu i skończył tu studia historyczne. Był ambasadorem RP w Kanadzie w latach 2013-2016, obecnie jest posłem, startował z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu poznańskim. Wcześniej był również dziennikarzem i publicystą.
Dziś rozmawiał ze studentami dziennikarstwa o Pegasusie - Dziękuję Wydziałowi Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM za spotkanie otwarte w sprawie Pegasusa. Dziękuję wszystkim młodymi starszym (bo byli też członkowie Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczpospolitej) za wiele arcyciekawych pytań o rolę Pegasusa w inwigilacji opozycji, prokuratorów czy adwokatów. Był czuć, że wszyscy Państwo dobrze wiecie, jak ważne jest zbadanie prawidłowości i legalności działań poprzednich władz naszego Państwa - napisał w mediach społecznościowych Marcin Bosacki.
Jeden z uczestników spotkania zarzucił posłowi, że zabrakło z jego strony merytorycznych argumentów i konkretów - Bardziej skupił się Pan na bezrefleksyjnym krytykowaniu poszczególnych polityków PiS niż zaproponowaniu konkretnych rozwiązań czy pomysłów. Zadałem Panu dwa pytania, natomiast żadne z nich nie odnosiło się do komisji śledczych - napisał w komentarzu pod postem Marcina Bosackiego uczestnik spotkania.
Najpopularniejsze komentarze