Gruz z remontowanego sklepu w osiedlowym pawilonie trafiał prosto na chodnik. Bo kierownik budowy nie zamówił kontenera

Jeśli chciał zaoszczędzić to mu nie wyszło.

Sytuacja miała miejsce na poznańskim osiedlu Orła Białego, na Ratajach. Mieszkańcy okolicy poinformowali strażników miejskich, że przy jednym z pawilonów nie da się przejść chodnikiem, bo jest on zasypany gruzem.

Na miejscu pojawił się strażnik z Nowego Miasta. - W tym wypadku osoby odpowiedzialnej nie trzeba było długo szukać - na terenie pawilonu, w jednym ze sklepów, wykonywany był generalny remont. Pracownicy wysypywali gruz na chodnik, bo kierownik budowy nie zamówił kontenera - podaje SM. - Taka pozorna oszczędność nie popłaca. Mandaty karne na łączną kwotę 1000 zł, natychmiastowy wynajem kontenera i niezwłoczne usunięcie gruzu, to konsekwencje zaniechania obowiązków przy prowadzeniu prac remontowo - budowlanych - dodaje.