65 zgłoszeń w ostatnim czasie tylko z jednego miejsca. Bo kierowcy nie stosują się do znaków

Sypią się mandaty.
O sytuacji informują funkcjonariusze z Kępna. Jak przekazują, w ostatnim czasie do Komendy Powiatowej Policji w Kępnie wpłynęło 65 zgłoszeń popełnienia wykroczeń przez kierujących na kępińskim rynku.
"Wszystkie zgłoszenia zostały zarejestrowane przez kamery monitorujące kępiński rynek. Strażnicy miejscy skrupulatnie wychwytują każde popełnione wykroczenie i składają zawiadomienie kępińskim funkcjonariuszom, którzy następnie karzą poszczególnych kierujących, którzy nie stosują się do znaku B-2 oraz znaku C-2" - informuje st. sierż. Rafał Stramowski, oficer prasowy policji w Kępnie.
"Przypominamy, że za niestosowanie się do znaku B-2, jakim jest zakaz wjazdu, funkcjonariusze mogą nałożyć mandat karny w wysokości od 20 złotych do 5000 złotych oraz 8 punktów karnych. Natomiast za niestosowanie się do znaku C-2, mówiącym o niestosowaniu się do nakazu jazdy w prawo grozi mandat karny w wysokości 250 złotych oraz 5 punktów karnych" - dodaje.