Młodzież pełza po centrach handlowych, w Lidlu i Biedronce wchodzą nawet do lodówek. Absurdalny trend w sieci
Trudno to zrozumieć.
Już w połowie grudnia w internecie, a szczególnie na Tik Toku, zaroiło się od nagrań pokazujących młodzież pełzającą po centrach handlowych. "Moda" na pełzanie narodziła się w Polsce i jak widać po filmikach wrzucanych do internetu, ma się bardzo dobrze.
W ostatnio dodanych filmach można zobaczyć, że kolejne grupy nie pojawiają się już tylko w centrach handlowych na terenie różnych polskich miast, ale też coraz chętniej wybierają np. Lidla czy Biedronkę. W Lidlu wchodzą nawet do... lodówek.
Zdania internautów są podzielone. Jedni twierdzą, że to doskonała "rozrywka", a inni, że to kompletna głupota, a do tego pełzający mocno utrudniają pracę osobom zatrudnionym w sklepach, w których się pojawiają. Nie tylko przeszkadzają innym klientom, ale np. w przypadku sklepów spożywczych robią też bałagan.
Skąd pomysł na pełzanie? Tego nie wie nikt. Nie określono jasnego celu powstawania takich nagrań. Przykład można zobaczyć TUTAJ.
Najpopularniejsze komentarze