Zadzwonił do niej kurier na telefon stacjonarny. Ma dostać książkę telefoniczną, której nie zamawiała. "To pewnie bubel"
Czytelniczka zwróciła się w tej sprawie do redakcji epoznan.pl
Jej 88 letnia ciocia została oszukana - bardzo proszę o udostępnienie informacji na temat oszustwa na tzw. "książkę telefoniczną". Dzisiaj moja 88 letnia ciocia odebrała telefon stacjonarny i usłyszała, że 10 lutego przyjedzie do niej kurier i przywiezie zamówioną książkę telefoniczną. W tym dniu ma także uiścić opłatę w wysokości pięćdziesięciu paru złotych. Oczywiście ciocia żadnej książki nie zamawiała. Czytałam, że w innych województwach już taka sytuacja miała miejsce i że jest to ewidentna próba oszustwa. Proszę przestrzec seniorów i ich rodziny - wiadomość od Czytelniczki wpłynęła w piątek po godzinie 17:00.
Faktycznie, policja w całej Polsce zaapelowała do seniorów i ich rodzin o ostrożność, ponieważ wciąż oszuści żerują głównie na starszych ludziach. Komenda Policji Powiatowej w Jaworze nagrała nawet filmik z udziałem mieszkańców, aby pokazać, jak działają oszuści. Dysponują oni starymi książkami telefonicznymi, ponieważ wiedzą, że są tam jeszcze aktywne numery stacjonarne głównie seniorów. Wyszukują w spisie imion, które wskazują, że osoba ta może być w wieku senioralnym i dzwonią do tej osoby z przedstawionym już scenariuszem. Często przedstawiają się albo jako policjanci chcący ochronić oszczędności seniora, albo jako kurierzy, którzy twierdzą, że mają dla seniora przesyłkę, ale musi najpierw za nią zapłacić.
Do podobnej sytuacji doszło w Tarnowie - 82-letnia pani Maria z Tarnowa nigdy nie należała do przesądnych osób, ale poniedziałek 13-stego okazał się dla niej wyjątkowo pechowy. Nie dość, że zapłaciła dużo więcej za książkę telefoniczną, którą zamówiła, to na dodatek ona do niczego jej się nie przyda, bo zamiast bazy telefonów do Tarnowa, są w niej umieszczone numery z... Krakowa. Teraz seniorka ostrzega innych, by tak jak ona, nie dali się oszukać - informuje tarnow.naszemiasto.pl
Najpopularniejsze komentarze