Tragiczna śmierć poznańskiego weterynarza. Utonął podczas nurkowania w Egipcie
O śmierci cenionego weterynarza Piotra Dąbrowskiego pisaliśmy już w środę.
O jego śmierci poinformowała przychodnia weterynaryjna założona przez Dąbrowskiego. Podano jedynie, że weterynarz zmarł nagle. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna utonął podczas nurkowania w trakcie wyjazdu do Hurghady w Egipcie.
- Ze smutkiem informujemy, że pozostawiając po sobie wielką pustkę, w dniu 14 stycznia 2024 roku, odeszli od nas Wojtek Pawlicki oraz Piotr Dąbrowski. Żegnamy Przyjaciół, ludzi o wielkim sercu, którzy byli zawsze blisko nas, zawsze pomocnych, zawsze razem z Nami. To trudny czas dla całej Braci Nurkowej, dla Rodzin i Przyjaciół - poinformował klub nurkowy VetoNurki na Facebooku.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło już kilka dni temu, że w Egipcie utonęło dwóch Polaków, ale szczegółów, ze względu na dobro rodzin zmarłych, nie podano. Więcej okoliczności śmierci nurków podaje portal turysci.pl. Z ustaleń portalu wynika, że mężczyźni byli doświadczonymi nurkami, którzy mieli zejść na głębokość około 70 metrów. Na powierzchnię nie wypłynęli o własnych siłach. Obsługa łodzi, na której znajdowała się grupa nurków, miała nieudolnie próbować przetransportować mężczyzn na ląd. Pojawiają się doniesienia o rzekomym zastraszaniu grupy przez egipskiego organizatora odpowiedzialnego za wypłynięcie w morze. Kapitan statku miał zasłabnąć po wyciągnięciu nurków.
Najpopularniejsze komentarze