Reklama

Podpoznańska gmina nie chce fabryki Brosa w swojej okolicy. Są nowe informacje

Zdjęcie ilustracyjne | fot. EFAFLEX_Schnelllauftore / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. EFAFLEX_Schnelllauftore / pixabay.com

Duża inwestycja planowana jest na granicy Poznania i Czerwonaka.

O sprawie pisaliśmy już w poniedziałek, cytując Radio Poznań. Dziś dziennikarze rozgłośni dotarli do nowych informacji. O domniemanej budowie hali magazynowo-produkcyjnej firmy Bros, która miałaby powstać na granicy Poznania i Czerwonaka - na Karolinie - zrobiło się głośno kilka lat temu. Mimo protestów mieszkańców inwestycja wciąż jest planowana. Inwestor czeka na wydanie stosownych pozwoleń. Dziś wiadomo, że podpoznańska gmina jest mocno przeciwna budowie.

"Mieszkańcy i tak sobie jej nie życzą, bo mamy informacje, potwierdzone zresztą od wielu lat, że działalność firmy Bros nie jest bez wpływu na otaczające środowisko, mamy takie informacje z Murowanej Gośliny, gdzie jest taka hala, mamy takie informacje z Naramowic z Poznania. Toczy się cały czas dosyć poważne postępowanie związane z zatruciem rzeki Warty" - mówi w rozmowie z dziennikarzami radia wójt Czerwonaka Marcin Wojtkowiak i dodaje, że gmina będzie robić wszystko żeby do tej budowy nie dopuścić.

"Decyzję można wydać każdemu, kto spełni wytyczne określone w przepisach. Przepisy nie ograniczają wydawania decyzji w przypadku kiedy wnioskodawca byłby karany lub w stanie oskarżenia"
- mówi w rozmowie z Radiem Poznań dyrektor Wydziału Klimatu i Środowiska Urzędu Miasta Poznania Magdalena Żmuda.

Jak wskazano, to ostatni moment, by składać uwagi w poznańskim wydziale środowiska. Zaznaczono też, że ze względu na to, iż Czerwonak nie jest stroną, zrobić tego nie może.


Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

IMGW ostrzega! W 15 powiatach naszego regionu
20℃
13℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
20 km
Stan powietrza
PM2.5
7.94 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro