Obywatel Bangladeszu przesadził z prędkością. Musiał oddać prawo jazdy
Przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 66 km/h. Poniósł adekwatne konsekwencje.
Kilka dni temu policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Wągrowcu prowadząc działania na odcinku drogi wojewódzkiej 241, w miejscowości Krosno, zatrzymali Toyotę Aygo, która poruszała się z prędkością 116 km/h.
"Za kierownicą pojazdu znajdował się 32-letni mężczyzna, zamieszkujący w Wągrowcu obywatel Bangladeszu. Kierujący za popełnione wykroczenie utracił prawo jazdy, policjanci nałożyli mandat w kwocie 2000 złotych i 14 punktów karnych" - relacjonuje asp. Dominik Zieliński, rzecznik policji w Wągrowcu.
"Kiedy obcokrajowiec traci prawo jazdy, w wyniku przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym. Dokument jest mu zatrzymywany i za pośrednictwem starosty powiatowego przekazywany do przedstawicielstwa danego państwa na terenie RP. O ile polskie przepisy nie zakazują mężczyźnie poruszać się przy użyciu tego dokumentu na terenie państwa, którego jest obywatelem, bądź innych państw, to na terenie Polski jest zobowiązany do przestrzegania ograniczeń wynikłych z wprowadzonego 3-miesięcznego zakazu prowadzenia pojazdów" - wyjaśnia rzecznik.
Najpopularniejsze komentarze