Po kilku godzinach zmagań wyłoniono zwycięzców. Żeby zobaczyć te dzieła trzeba się wyjątkowo spieszyć!
Szybko mogą stopnieć.
W stolicy Wielkopolski od piątku trwał Poznań Ice Festival. W tym roku rywalizację zawodników z całego świata i stworzone przez nich arcydzieła można oglądać w nowej lokalizacji - na ulicy Święty Marcin.
W niedzielę odbywał się konkurs główny. Dwanaście drużyn dostało kilkanaście ton lodu i osiem godzin na stworzenie rzeźb na dowolny temat. Późnym popołudniem ogłoszono zwycięzców.
Wygrali autorzy rzeźby przedstawiającej gekony - Yoshiki Katsurada i Yoshihito Kosaka. Otrzymali w czek na 1500 euro. Japoński duet zgarnął także nagrodę publiczności. Drugie miejsce w konkursie głównym zajęli Czesi - Vaclav Lemon i Roman Mikus, trzecie zaś przypadło filipińsko-kanadyjskiemu zespołowi w składzie: Ross Baisas i Scott Harrison.
Trwająca przez cały weekend impreza przyciągnęła na ul. Św. Marcin tysiące widzów. Wyjątkowe dzieła w centrum miasta za darmo wciąż może zobaczyć każdy chętny. Jednak trzeba się spieszyć. Przed nami dni z temperaturami powyżej zera stopni Celsjusza, co niestety może spowodować, że rzeźby szybko zaczną topnieć.
Najpopularniejsze komentarze